Modlitwa

Julian Tuwim

      Modlę się, Panie, ale się nie korzę:
      Twarde są słowa modlitwą zrodzone.
      Daj mi wytrwania i sił wiele, Boże,
      W życiu, co będzie twórcze i szalone.

      Daj mi, o Panie, poczynań płomienność
      I nieugiętą daj ku Sobie wolę.
      Niech życie moje zwie się: wieczna zmienność
      W wiecznej jedności na duszy cokole.

      Ale pamiętaj: gdy padnę, nieszczęście
      Moje olbrzymie w twarz cisnę Ci, Boże.
      Wiedz: w górę wzniosę dwie żelazne pięście,
      Oczy spłomienię, spojrzę i - zagrożę!

Czyhanie na Boga, 1918

Strona główna