Na ławce

Stanisław Morawski


      Stara kobieta
      na ławce w parku
      przetykała w pamięci
      przeżyte dni
      mały chłopczyk rysował
      na ziemi kółka i kreski
      - To moje auto babciu -
      chwalił się malec
      - Mogę Cię zawieĽć do dziadka
      (dziadek już dawno był po tamtej stronie Styksu)
      - Mnie jeszcze tu dobrze - wyszeptała babcia
      chłopczyk pobiegł dalej za wiewiórk±
      a stara kobieta bezszelestnie wróciła do swoich wspomnień


    Strona główna