Prośba

Sully Proudhomme

(Literacki Nobel 1901)

      Gdybyś wiedziała, jak się po kryjomu
      Łka w samotności, bez ogniska,
      Tobyś czasami koło mego domu
      Przeszła z bliska.

      Gdybyś wiedziała, jak duszę przemienia
      Wzrok, co przeczystym ogniem pała,
      To w okno moje czasem, od niechcenia,
      Byś spojrzała.

      Gdybyś wiedziała, jak przy sercu drogiem
      Koi się w sercu boleść ostra,
      Jak siostra siadłabyś przed moim progiem,
      Jak siostra.

      Gdybyś wiedziała o mojej miłości,
      Gdybyś wiedziała, jak niezłomnie
      Kocham cię - wtedy byś może najprościej
      Przyszła do mnie.

Tłum. Michał Gabriel Karski

Strona główna