Usta proszą

Zbigniew Herbert

    A może dojdę Ciebie szeptem
    bolesnym ruchem małych warg

    może wypiję Ciebie z ciszą
    nocnych ogrójców i czuwania

    może przywołam jasny promień
    aby otworzył twarde czoło -

    którego nie znam i nie umiem
    którego przeto trudno kochać

    a może dojdę Ciebie szeptem
    którego dotknąć nie potrafię
    który wypełniasz mnie do dna


Strona główna