Dopóki ziemia kręci się
a d
Dopóki jest tak czy siak
E a
Panie, ofiaruj każdemu z nas
C A7 d
Czego mu w życiu brak:
G C E7
Mędrcowi darować głowę racz
a A7 d
Tchórzowi dać konia chciej
H7 E
Sypnij grosza szczęściarzom
a A d
I mnie w opiece swej miej
H7 E7 a
Dopóki nam ziemia obraca się,
o Panie daj nam znak -
tym, którzy pragną władzy,
niech władza im pójdzie w smak,
daj szczodrobliwym odetchnąć,
raz niech zapłacą mniej,
daj Kainowi skruchę...
I mnie w opiece swej miej.
Ja wiem, że Ty wszystko możesz,
ja wierzę w Twą moc i gest,
jak wierzy żołnierz zabity,
że w siódmym niebie jest,
jak zmysł każdy chłonie
z wiarą Twój ledwie słyszalny głos,
jak wszyscy wierzymy w Ciebie,
nie wiedząc, co niesie los.
Panie zielonooki, mój Boże jedyny
spraw -
dopóki nam ziemia toczy się,
zdumiona obrotem spraw,
dopóki czasu i prochu wciąż jeszcze
wystarcza jej -
daj każdemu po trochu...
I mnie w opiece swej miej.