Jak to być może?

Leopold Staff

      Ty nie wiesz o tem,
      Że kocham ciebie?
      Czystszym lśni złotem
      Słońce na niebie.

      Bór szumi słodziej;
      Dal mniej daleka;
      Cień milej słodzi;
      Mniej piecze spieka.

      Gwiazdy są bliżej
      Nocą w lazurze,
      Rzeka mknie chyżej,
      Wonniej tchną róże.

      Słowik w gęstwinie
      Śpiewa goręcej,
      W wodnej głębinie
      Nieba jest więcej.

      Powiewy żeną
      Pieściwszym lotem,
      Ty jedna jeno
      Nic nie wiesz o tem?

      Jak to być może?
      O, Boże, Boże...


Strona główna