Już dawno...
Anna Achmatowa
Już dawno, w dzień Agrypiny świętej, chusteczkę malinową skradł, milczy, a jak król Dawid jest rad. Białe są ściany w celi przemarzniętej, a jemu obcy cały świat.
Powiem, na celi wchodząc próg: "Mą chustkę oddać byś już mógł!"