w lusterku nieba się przeglądam
widzę błękit i biel
smugi chmur, welony mgieł
trasy podniebnych pojazdów
przecinają się w różnych miejscach
tworząc krzyże, łuki, gwiazdy,
meandry srebrnych rzek
widzę swoje myśli
zawieszone tam, w Bogu, wysoko
pełne niebieskiej nadziei