Na dobranoc

Anna Olearczuk


      nie mogąc być sobą
      stajemy się nikim
      lecimy na oślep
      w świecie bardzo dzikim

      wpleceni w kołowrót
      ciągle się boimy
      że jak stop powiemy
      wszystko utracimy

      lecz gdy przystaniemy
      usłyszymy duszę
      która cicho szepce
      przecież tak nie muszę


Strona główna