Natchnienie bolesne

Jerzy Liebert


      Wśród złych moich uczynków, jak wśród traw ospałych
      Płynie Twój strumień. Panie.
      Porusza moje ziemie, otwiera moje skały
      Twarde, znieruchomiałe.

      Pozwól za tym strumieniem i miodu, i mleka
      Ludziom wejść na nie.
      O człowieka, o miłość człowieka
      Modlę się, Panie.


Strona główna