Wypowiedzi nauczycieli na lekcjach

Praca zbiorowa


  • Bądź Paszkowski łaskaw zmoczyć sobie ścierkę i rekultywować tablicę. Rekultywacja jest to odzyskiwanie powierzchni utraconej.
  • Biernacki na dzisiejszej lekcji jest pierwotniakiem.
  • Boże! Jeszcze pięć minut do końca lekcji. Mi się już nie chce. Coś sobie poróbcie.
  • Co to jest jędrność? (cisza) Jest to zjawisko przeciwne do sflaczałości.
  • Coś mi gardło nawala, nie mogę mówić. Pierun, Czarnobyl jakiś, czy ta wiosna?
  • Daje wam trzy minuty czasu, żeby znaleźć klucz. Jak nie, to zrobię to, co zrobił mój dziadek.
  • Dlaczego na lekcje przychodzicie w ubraniach?
  • E, Mazurowi to jest wszystko jedno, czy je jajko wędzone, czy gotowane.
  • Edytę nie pytam, bo nawet chyba jest nieobecna.
  • Generał, na przyszłej lekcji jak tylko wejdziesz do klasy, rzucasz torbę, idziesz do tablicy i albo ty mnie wykończysz albo ja cię wykończę.
  • Golba dzisiaj tak zdębiał, że trzy razy go pytałem i nie dało się go oddębić.
  • Idź i rozwal to zadanie, ale tak, żeby się tynk z sufitu sypał.
  • Ja mam znowu okres, a wy jeszcze nie macie stopni.
  • Ja przez was to żylaków na mózgu dostanę!
  • Jak mam mieć szczęśliwy przyszły rok, jeżeli będę was uczyć?
  • Jak to, nie wiesz co dostałeś? Stopień dostałeś!
  • Jak wyciągasz pierwiastek, to tak, aby wszyscy widzieli.
  • Jedną drugą można otrzymać dzieląc 50 przez 100 albo 50 przez 25, czy tam odwrotnie. Wszystko jedno!
  • Jesteś rozgarnięty jak kupa liści.
  • Konrad, połóż ręce na stół, bo mi biurko oświnisz!
  • Kto z was myje się rano? (cisza) Czułem to.
  • Magda! Chodź do tablicy! Czego ci pan jeszcze dzisiaj nie robił?
  • Może byście z tego jakiegoś wnioski wyciągli!
  • Nie będę wam piąty raz powtarzać! Mówiliśmy o tym już trzy razy!
  • Nie można upraszczać kaszanki z szynką.
  • Nie niszcz tej czaszki! Kiedyś będziesz tak wyglądał.
  • Niech was gęś kopnie, a świnia powącha!
  • Oszczędzę ci chyba wrażeń związanych z przejściem do następnej klasy.
  • Popatrzcie jaki okaz: kapusta z uszami.
  • Rozróżniasz pojęcie bieguna i elektrody? Elektroda to elektroda, a biegun to biegun.
  • Siedź prosto, bo twoje walory ulegną zmniejszeniu.
  • Te liczbę najlepiej wstawić w zawias.
  • Ten okrąg jest zakończony na okrągło - jak to okrąg.
  • To, że noszę okulary nie znaczy, ze jestem głucha!
  • Trąba jesteś pierońska, wyrzucę cię z klasy. Takiego związku to nawet Rosjanie nie wymyślili.
  • W Zambii jest monokultura obuwnicza. Wszyscy chodzą boso.
  • Weź w domu Mazur jakiegoś sznura i się zbiczuj. Mówię ci, zbiczuj się porządnie i jutro będziesz na fizyce koncertował.
  • Weź wyjdź się przeleć!
  • Wstań głośno i powiedz!
  • Wstań i zobacz jak siedzisz!
  • Wszyscy wychodzą, reszta zostaje.
  • Wykujecie te wartości na blaszkę i jak ktoś przyjdzie jutro bez tej blaszki, to go wyrzucę.
  • Zabraniam ci tak wyglądać!
  • Żeby było szybciej to jedną ręką będę pisać, a drugą mówić.

Strona główna