Niech znowu zagrzmią organowe tony

Anna Achmatowa


      Niech znowu zagrzmią organowe tony,
      Niczym wiosenne pierwsze burze.
      Spojrzę zza pleców twojej narzeczonej
      I oczy lekko przymrużę.

      Żegnaj mi, żegnaj, bądź bardzo szczęśliwy,
      Twe ślubowanie zwrócę ci bez żalu,
      Lecz strzeż się, nie mów przyjaciółce tkliwej
      O mej malignie już niepowtarzalnej.

      Bowiem przeszyje was piekącym jadem,
      Miłości waszej zada cios bolesny,
      A ja panować będę znów nad sadem,
      Gdzie słychać krzyki muz i traw szelesty.

      Tłum. Włodzimierz Słobodnik


Strona główna