Szkoda!

Adam Asnyk

      Szkoda kwiatów, które więdną
      w ustroni,
      I nikt nie zna ich barw świeżych
      I woni.

      Szkoda pereł, które leżą
      W mórz toni;
      Szkoda uczuć, które młodość
      Roztrwoni.

      Szkoda marzeń, co się w ciemność
      Rozproszą.
      Szkoda ofiar, które nie są
      Rozkoszą.

      Szkoda pragnień, co nie mogą
      Wybuchać.
      Szkoda piosnek, których nie ma
      Kto słuchać.

      Szkoda męstwa, gdy nie przyjdzie
      Do starcia,
      I serc szkoda, co nie mają
      Oparcia.


Strona główna