Urywek Anna Achmatowa
Anna Achmatowa
Zdawało mi się, że te ognie aż po świt ze mną leciały, a nie wiedziałam ostatecznie, jaką barwą dziwne oczy błyskały.
I pośród drżenia śpiewnych strug nie rozumiałam: druh czy wróg, czy zima jesteś, czy upały.