Żółw

Andrzej Waligórski

      Jedni studiują dzieje Peruwian,
      Inni - chemiczną strukturę krwi,
      Mój kumpel Heniuś studiuje żółwia,
      Znaczy się jakiej ten żółw jest pci?
      Na próżno docent Jenny Pipsztyczka
      Dziesiątki razy mówiła mu,
      Że jest to wiedza akademicka
      Jakie narządy ma jego żółw.
      Także magister Dzyndzyk Fulalia
      Mawiała razy już kilkaset:
      - Questa problema, ce genitalia
      Habeas corpus your petit schildcret?
      On wciąż nie słucha, przeciera lupę,
      Potem do oka przytyka szkło
      I patrzy temu żółwiowi w skorupę
      Enigmatycznie mrucząc: - Ho ho!
      W czasie tych badań żółw, zimna bestia,
      Dość obojętnie spogląda w świat,
      Płeć to dla niego raczej nie kwiestia,
      Zwłaszcza że ma już ze trzysta lat!
      A Heniuś bada, Heniuś się miota,
      Mierzy, rysuje, w uporze trwa,
      zamiast na warsztat wziąć krowę, kota,
      Konia, Dreptaka, ptaka lub psa.
      Tylu rozwiązań różnych zagadnień
      Wciąż oczekują miasto i wieś,
      Że naukowiec robi nieładnie
      patrząc durnemu żółwiowi gdzieś!
      Przezwyciężymy jednak stagnację,
      Nie będzie Henio byczył się furt,
      Jak się draniowi utnie dotację -
      Zaraz się włączy w bieżący nurt!


Strona główna